Spadło na nią mnóstwo nowych obowiązków

Nie tylko szefuje pani „Wiadomościom”, ale także je prowadzi – karkołomne zadanie! Chyba nie łatwo będzie połączyć te obowiązki?

O tyle łatwo, że od samego początku uczestniczę w planowaniu dnia i ustalamy z wydawcami i dziennikarzami tematy, którymi się zajmiemy. Dzięki temu łatwiej się przygotować. Wbrew pozorom praca prezentera to nie tylko 25 minut na wizji i czytanie tekstów. To także współwydawanie programu, rozmowy z reporterami, zdobywanie dodatkowych informacji. Poza tym nie będę sama, wkrótce liczę na powołanie zastępcy, który ma olbrzymie doświadczenie w pracy w newsach i na pewno będzie ogromnym wsparciem.