Z uśmiechem patrzy w przyszłość
Wygląda na to, że aktorka nie chce kolejny raz wyprawić pochopnego wesela. Dzisiaj jest o wiele ostrożniejsza, a w wywiadach przyznaje:
- Kiedyś popełniłam błąd, ale teraz wyciągnęłam z tego wnioski. Dzisiaj jestem inna, dojrzałam. Nie pociąga mnie już nocne życie. O ślubie nie myślę, teraz zajmuję się przede wszystkim karierą. Ale nawet ludzie na ulicy wiedzą, że jestem szczęśliwa.
To, czy kiedyś zdecyduje się założyć rodzinę, zależy już tylko od tego, czy na dobre nie przestraszyła się nieudanego wesela. Być może z właściwym partnerem zaryzykuje jeszcze raz?