"Zwolnienie lekarskie" i odejście z TVP
Widzowie po raz ostatni mieli okazję zobaczyć Danutę Dobrzyńską w roli prowadzącej "Teleexpressu" w drugiej połowie marca 2016 r. Później niespodziewanie słuch o niej zaginął. Jej wizerunek zniknął ze strony internetowej programu. Biuro prasowe TVP tłumaczyło, że prezenterka "przebywa na zwolnieniu lekarskim".
Niebawem okazało się, że Danuta Dobrzyńska nie wróci już jako gospodyni programu. Dziennikarka z publicznym nadawcą rozstała się po ponad 20 latach. W 2017 r. w wywiadzie z portalem naTemat potwierdziła, że to ona podjęła decyzję odejścia ze stacji. Nie chciała swoją twarzą firmować nowego kierunku, w jakim miała wówczas podążać telewizja publiczna.
- Z dwóch powodów. Po pierwsze, z powodów zdrowotnych. Nie mogłam już dłużej pracować w trybie newsowym, a więc że jednego dnia pracuje się do północy, a nazajutrz zaczyna się o piątej rano. Po drugie, nie zgadzałam się z nowym kierunkiem TVP. Stwierdziłam, że nie chcę spełnić oczekiwań nowego kierownictwa - zdradziła była prowadząca "Teleexpressu".