Boki zrywać...
"Marcin bawił się kupą", "Wejdź do dziurki z tyłu zazwyczaj tam w twoim przypadku jest", „E tyj, hipopotam mnie osrał”, „Co robimy z ogórasem? To, co ty zwykle z nim robisz”, "Białko zważy ci się na twarzy" - to tylko kilka przykładów wysublimowanego poczucia humoru Marcina Tyszki i Dawida Wolińskiego.