Szybko zniknęła z ekranów
Gdy koledzy z planu "Wojny domowej" nie mogli opędzić się od kolejnych propozycji, jej telefon milczał jak zaklęty. Dopiero po 5 latach pojawiła się oferta zagrania w filmie telewizyjnym "Nos", którą zresztą Góralczyk przyjęła bez wahania. W 1978 roku wystąpiła jeszcze w jednym z odcinków serialu "Życie na gorąco". Na tym jednak jej ekranowa kariera się zakończyła.