Znowu jest o nim głośno w mediach
Z kolei za co najmniej niestosowne uznane zostało porównywanie przez prowadzącego „Boso przez świat” buddyzmu do magii, okultyzmu czy spirytyzmu.
Wielu odbiorców odniosło wrażenie, że Wojciechowi Cejrowskiemu zależało, żeby pokazać buddyzm w bardzo negatywnym świetle i z punktu widzenia fundamentalistycznego katolika.
]( http://www.wirtualnemedia.pl )