Odcina się od tzw. "warszawki"
Pomimo że o Zasiewskiej robi się coraz głośniej, to nie zamierza brylować na imprezach dla gwiazd.
- Nie lubię wychodzić na tzw. ścianki, bo mam bardzo zajebiście w domu. I pomieszkuję sobie z Miśkiem Koterskim - przyznała
Jej marzenia wybiegają w przyszłość, co najwyżej o kilka minut. Ma luźne podejście do życia i do złośliwych komentarzy na swój temat.
- Teraz bardzo marzę o zimnym basenie. Na ogół realizuję swoje marzenia, więc muszę mieć kolejne, nowe. A kariera? Miałabym na nią ochotę, ale chyba niekoniecznie stojąc na ściance. Nuda straszliwa. Poza tym, to jest strasznie męczące. Trzeba być odpieprzonym non stop kolor. Masakra! No i jeszcze potem przyjdzie jakaś Korwin-Piotrowska i powie ci, że nie umiesz nic mówić, a niby się chodzi po to, żeby się odzywać. A ja myślałam, że to ona ma problem ze składnią. Nie fascynuję się tą osobą, kompletnie. Nie ogarniam tego! - mówiła.
Niegrzeczne dziewczynki robią karierę! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!*Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także: