Wciąż dzieli się z fanami swoim życiem prywatnym
Dominika Zasiewska swoją karierę w mediach rozpoczęła od podawania wody gościom w talk show Kuby Wojewódzkiego. Po kilku latach stwierdziła, że jest bardziej ambitna i na krótko dołączyła do ekipy "Na językach". Jednak i ta przygoda szybko się skończyła. W międzyczasie wystąpiła jeszcze w gorącej i roznegliżowanej sesji w magazynie "Playboy" oraz powiększyła pośladki w programie "Klinika urody". Później słuch o niej zaginął. Dopiero po kilku miesiącach postanowiła przypomnieć o swoim istnieniu, krytykując decyzję Wojewódzkiego o zwolnieniu jej ze stanowiska Wodzianki.
- Kuba zostawił mnie bez pracy, na bruku. Ciężarną wywalić to jest po prostu dramat moim zdaniem. Bardzo nieładnie. Zostawił mnie bez środków do życia, no prawie - powiedziała, tym samym przyznając, że spodziewa się dziecka.
Ale to nie koniec. W jednym z odcinków "Na językach" niepochlebnie wyraziła się o kobiecych kształtach swojej następczyni, Soni Wesołowskiej.
- Pomysł z konkursem na nową Wodziankę był poronionym pomysłem. Narobili szoł, szumu, a wyszła z tego tak d**a, ale taka d**a, że aż zęby bolą. Nie daj Boże, by poszczuła d**skiem jakiegoś chłopaka. Co drobniejszy by tego nie udźwignął, to jest pewne.
I choć po tym słowach wycofała się z show biznesu, nie zrezygnowała z dzielenia się ze swoimi fanami swoim życiem prywatnym. Na Facebooku systematycznie publikuje zdjęcia i chwali się rosnącym brzuszkiem. Niedawno wyjechała do Słupska, aby wraz z ukochanym odpocząć od warszawskiego zgiełku.
- Nad polskim morzem jak zawsze gorrrrrąco - napisała, prezentując ciążowe kształty. Przy okazji nie zapomniała również pokazać okazałego pierścionka zaręczynowego.
Zobaczcie, jak wygląda przyszła mama!