Nie został faraonem
Po otrzymaniu dyplomu w 1963 roku Press niemal natychmiast dostał angaż w jednym z warszawskich teatrów i zaczął regularnie występować na scenie. Wreszcie postanowił spróbować swoich sił w filmie, choć początki nie były łatwe - przeżył ogromne rozczarowanie, gdy główną rolę w „Faraonie” powierzono nie jemu, a Jerzemu Zelnikowi.
Ale wkrótce cierpliwość młodego aktora została wynagrodzona – zaproponowano mu dołączenie do ekipy powstającego właśnie serialu „Czterej pancerni i pies” i aktor, choć kolidowało to z jego pracą w teatrze, ostatecznie wyraził zgodę.