Wentworth Miller - Polacy go pokochali
Miller nauczył się nie oceniać siebie i swojej pracy tak surowo. W 2013 roku przyjechał do Polski, żeby zasiąść w jury Off Camera w Krakowie. Aktor nie mógł opędzić się od fanów - głównie płci żeńskiej, którzy śledzili każdy jego krok.
Choć Miller czasem występuje w filmach (możemy go zobaczyć m.in. w "Legends of Tomorrow"), to przyznaje, że woli pisanie scenariuszy. "Z natury jestem neurotykiem, zaś aktorstwo to proces, który wymaga współpracy z ludźmi".