Atak
Dla niektórych widzów nie do pomyślenia jest, że można prowadzić popularne konto na Instagramie i jednocześnie szukać miłości. Podobne krzywdzące komentarze dotyczyły Ewy w poprzedniej edycji "Rolnik szuka żony". Zarzucano jej wtedy, że do programu nie przyszła wcale po miłość, a po sławę. Co miało być dowodem na to? Zawód Ewy, która śpiewa i występuje na scenie.
Niestety na zawistne i bezsensowne komentarze w sieci nie ma żadnego sposobu. Rada, jaką ma dla Wiktorii inny uczestnik "Rolnika", może się jej zatem przydać.