Nadzieja w Dominiku
W tym samym czasie w sejmie dziennikarka pyta Dominika Tarczyńskiego o to, dlaczego PiS izoluje się od Unii Europejskiej. Polityk mówi, że jeszcze nie wie, co odpowiedzieć na pytanie, ponieważ nie dostał "przekazu dnia" od przełożonych. Wcześniej gdy Mariusz rozmawiał z prezesem w gabinecie, chwalił Dominika za energiczność. Zdaniem doradcy prezesa Tarczyński przed kamerami radzi sobie dużo lepiej niż Mazurek i Terlecki, których nazwał "kapiszonami".