W labiryncie

"W labiryncie" był pierwszym polskim serialem tasiemcowym. Reżyserował go Paweł Karpiński. Emitowana przez TVP w latach 1988–1991 telenowela biła rekordy popularności. Serial przedstawiał środowisko warszawskich lekarzy, naukowców i biznesmenów w czasie przeobrażeń gospodarczych i ustrojowych na przełomie lat 80. i 90. w Polsce.

Osią fabuły są perypetie Ewy Glinickiej (Agnieszka Robótka-Michalska, potem Beata Rakowska), absolwentki medycyny, która po śmierci narzeczonego rozpoczyna pracę w Instytucie Farmakologii Klinicznej. W jej życiu pojawiają się intrygi, zazdrość i codzienne troski, które towarzyszą pracownikom naukowym Instytutu.

Razem wyemitowano 120 odcinków. Każdy miał długość 30 minut i oglądalność na poziomie dochodzącym nawet do 16 mln widzów. Serial był przyczynkiem do powstania jeszcze większego hitu TVP "Klanu". Podobnie jak w "Klanie" akcja poszczególnych odcinków pokrywała się z czasem rzeczywistym. Różniło seriale jedno - termin emisji. "Klan" jest emitowany codziennie, od poniedziałku do piątku, natomiast "W labiryncie" raz na tydzień.

W serialu pojawiały się prawdziwe gwiazdy polskiego ekranu. Jedną z nich był Marek Kondrat, który w produkcji zagrał Adama Racewicza. Oprócz niego w serialu wystąpili: Agnieszka Robótka-Michalska, Wiesław Drzewicz, Leon Niemczyk, Piotr Skarga, Sławomira Łozińska. Większość aktorów, choć teraz ich blask przygasł, wciąż żyje w pamięci starszych widzów.

Serial zdobył niesamowitą popularność wśród polskich widzów także z jednego powodu. W okresie emisji serialu Polacy nie mieli możliwości zmiany kanału na inny, tak jak się dzieje to teraz, kiedy wybór w naszych sieciach kablowych i na platformach cyfrowych jest ogromny.

Warto również wspomnieć o piosence pojawiającej się podczas napisów końcowych w wykonaniu Grzegorza Markowskiego, która idealnie dopełniała cały serial.