Nie wszystko poszło po jego myśli
Po kolejnych sukcesach komercyjnych takich filmów jak "Kokon" oraz "Trzech mężczyzn i dziecko", o aktorze zrobiło się cicho. Producenci na kilka lat o nim zapomnieli.
- Bycie aktorem to ciągła rywalizacja i to na różnych poziomach. To wyścig, w którym zwycięzca staje się gwiazdą, a inni odchodzą w zapomnienie. Wygrany zgarnia wszystkie oferty, a ty stajesz się jednym z kolejnych mało istotnych nazwisk na liście - żalił się Guttenberg.