Widzowie wściekli za lansowanie chamstwa
Dostało się jednak nie tylko zmanierowanemu styliście, ale i producentom programu. Bo choć wiadomo, że w telewizji potrzeba osób wyrazistych i z charakterem, to widzom najwyraźniej nie spodobało się lansowanie na antenie chamstwa. Pojawiają się zarzuty, że TVN szuka taniej sensacji, zapraszając do swoich programów ludzi pokroju Szewioły.
"Bardzo lubię 'Ugotowanych', ale dzisiejszy to porażka. Mam wrażenie, że spada jakość tego programu. Ludzie w nim występujący są coraz gorsi".
"Po dzisiejszym odcinku robi się po prostu niedobrze!!!! Jak można takim krętactwem, brakiem honoru i pazernością wygrać! Ano można, dlatego apeluję do producentów o zmianę zasad oceniania".
Z pewnością nikt nie będzie zaskoczony faktem, że antybohater programu jest po jego emisji zadowolony i podtrzymuje zdanie na temat pozostałych uczestników. Na swoim profilu Szawioła dziękuje za gratulacje (zachowano pisownię oryginalną).
_ "Kochani dzięki za gratki i smsy maile ale te kolacje były tak słabe jak ludzie którzy je robili, Anka w przerwach chodziła spać, Gosia udawała sierotkę, a Janek był kochany ale gotował średnio. Spodziewałem sie kulinarnego orgazmu i osobowości a dostałem słabe jedzenie i ludzi którzy nie odróżniają wieprzowiny od krowy"_ - napisał z pogwałceniem zasad pisowni Jacek, co z pewnością nie wzbudziłoby naszego zdziwienia, gdyby nie fakt, że - jak podaje na stronie - w przeszłości studiował dziennikarstwo.
Kto wie, być może Jacek chciał przez chwilę poczuć się jak Kuba Wojewódzki. Cóż, mamy dla niego jedną radę: Jacek, zjedz Snickersa, bo strasznie gwiazdorzysz.
KM/AOS