Współpraca z TVP
Aktorka zagrała epizod w "Mieście Skarbów", ale jest zachwycona tym, co udało się stworzyć wszystkim artystom. Gwiazda uważa, że każdy sam powinien sobie wyrobić opinię. Przyznaje też, że Polacy mają teraz dość trudny okres, ale trzeba kierować się zdrowym rozsądkiem.
- Tak się nam w kraju porobiło i musimy na siebie uważać, w co się dajemy "wkręcać". Ja sama widzę to po sobie. Cieszę się, że do takiego serialu trafiłam. Jest naprawdę kilka fajnych produkcji w Telewizji Polskiej, które można oglądać. Nie wszystko można pod jeden szyld podciągać i czasem też nie warto, bo wiele człowiek traci.
Arlak apeluje też do widzów i swoich fanów.
- Ja bym ludziom zakazała plotkowania. Idź sprawdź, włącz, zobacz, oceniaj. Nie opowiadaj, że ktoś ci opowiedział, bo widział. Ja tego nie rozumiem. To trzeba samemu zobaczyć. Będę chwalić “Miasto Skarbów”, bo to nie jest produkcja polityczna, tylko artystyczna. Kraków pokazany jest ze świetnej perspektywy. Mam nadzieję, że widzowie się przekonają i obejrzą choć jeden odcinek.
Gwiazda opowiedziała też o swojej metamorfozie.