Mariusz Ostrowski jako Dean Martin
Mariusz Ostrowski wcielił się w Deana Martina. Wykonał "Everybody Loves Somebody". - No nieznośna jest ta twoja maniera bycia eleganckim, czarującym i szarmanckim, ale co zrobić po prostu nikt inny tego tak pięknie nie potrafi robić jak ty. I jak robił to pierwowzór. To jest naprawdę klasa sama dla siebie i kawał pięknej roboty – mówił Paweł Królikowski.