Trzydziestoletnia Nel
Co nie udało się Amerykanom, Włochom i Niemcom, udało się wreszcie Polakom. „W pustyni i w puszczy” w 1973 roku zostało w końcu zekranizowane przez Władysława Ślesickiego po ciągnącej się przez trzy lata produkcji.
Filmowych Stasia i Nel wybrano spośród 7 tys. kandydatów. Najmłodsza osoba starająca się o rolę małej bohaterki miała 5 lat, najstarsza – 30. W filmie wykorzystano kilka cennych rekwizytów, w tym autentyczne talary Matki Teresy, dwulufowy sztucer kurkowy, wyprodukowany w końcu ubiegłego stulecia i egzemplarz "Pana Tadeusza" z połowy XIX wieku.
Film obejrzało prawie 31 milionów widzów, co do dziś plasuje go na drugim miejscu wśród najchętniej oglądanych polskich superprodukcji.