Miejsce 3.
"The Lone Gunmen"
Jak się okazuje, każdy może mieć swój serial. Nawet trzej niezbyt charakterystyczni, mało śmieszni i średnio sympatyczni dziwacy - Richard "Ringo" Langly, Melvin Frohike oraz John Fitzgerald Byers. Bohaterów poznajemy po raz pierwszy w jednym z epizodów "Z archiwum X". Ci komputerowi maniacy interesujący się zjawiskami nadprzyrodzonymi kilkakrotnie służyli swoją pomocą Mulderowi i Scully. O ile ich role drugoplanowe urozmaicały przygody agentów FBI, o tyle jako bohaterowie pierwszoplanowi nie byli w stanie przyciągnąć uwagi widzów. Zbyt niskie wyniki oglądalności sprawiły, że produkcja zeszła z anteny po wyemitowaniu trzynastu odcinków. To i tak o trzynaście za dużo!