Kieszonkowe potwory i nastoletni czarodzieje
Kościół katolicki nie mówi wprost, które filmy powinny zniknąć z dystrybucji, nie nakłada zakazów i nie nawołuje do bojkotu. Tym niemniej wielu duchownych prowadzi prywatne, mniej lub bardziej lokalne krucjaty, które mają zwrócić uwagę na szkodliwe działanie niektórych filmów.
W ostatnich latach na czarną listę niektórych duchownych trafiła między innymi kreskówka „Pokemon”, adaptacje „Harry'ego Pottera” czy „My Little Pony”, które samym podtytułem „Przyjaźń to magia” wypaczają wartości chrześcijańskie.
Jeden z polskich duchownych zwrócił również uwagę na szkodliwy przekaz sagi „Zmierzch”, w której młoda dziewczyna ulega fascynacji wampiryzmem. (jz/gk)