BASS
Zespół BASS dał w finale zdecydowanie najsłabszy występ. Nie uszło to uwadze jurorów. Najbardziej niezadowolony był Adam Sztaba:
-Mamy finał i konkurencji miłe panie pozostałych wokalistów nie wytrzymałyście. Jest Bass, jest karaoke...
-Z artystycznego punktu widzenia może będą lepsze występy, ale uwielbiam waszą misję, bawmy się więcej, cieszmy się więcej - bronił Łozo.
Elżbieta Zapendowska także nie była zachwycona:
-Bez własnego repertuaru nie ma was. Umiecie pięknie zachęcić do zabawy, ale nie będzie cały czas światowych przebojów, a kiedy przyjdzie własny numer, to może być różnie.