Tomaszewska komentuje
Choć z pewnością nie brakuje widzów, którzy chcieliby zobaczyć jeszcze Małgorzatę Tomaszewską w "Pytaniu na śniadanie", prezenterka jeszcze podchodzi do tego z dystansem.
- Mam już jakieś plany, ale i sporo przemyśleń. Wszystkie decyzje odkładam na czas poświąteczny - przekazała.
Teraz przede wszystkim chce skupić się na chwilach spędzonych z rodziną. - Nigdy nie skupiam się gorączkowo na przygotowaniach, nie jestem zła, jeśli nie zdążyłam czegoś przygotować na czas. Nie chcę, aby tak mało ważne rzeczy zepsuły piękny, rodzinny czas - powiedziała.