Wnikliwe rozmowy Tomasza Lisa
Pytania Tomasza Lisa o wyzwanie, jakim dla Chyry była ta rola, trąciły banalnością. Aktor z szacunku dla gospodarza opowiadał jednak o swojej postaci.
-Trzeba było zrobić to tak, aby nie wyszło groteskowo- wyznał Chyra, który zwrócił jednak uwagę, że to nie tyle film o tej konkretnej skłonności seksualnej duszpasterza, co generalnie o namiętnościach, które targają człowiekiem.
- Ten film próbuje pokazać, że ksiądz, niezależnie od tego czy jest gejem, czy osobą heteroseksualną, ma w sobie namiętności i potrzeby. Dla wielu księży jest to problem i trudność. To bardzo dziwna sytuacja, gdzie człowiek jest otoczony przez wielu ludzi, wszyscy czegoś od niego chcą, a on jest od nich jakby oddzielony. Nie może mieć z nimi pewnych relacji, na określonym poziomie bliskości. To największy paradoks i trudność bycia księdzem - wyznał.
Tomasz Lis skompromitował się jednak kompletnie, kiedy zapytał Chyrę o najtrudniejszą w jego ocenie, scenę, która, jak mniemał, wymagała od aktora stanu upojenia alkoholowego.
"Diana. Moja historia". Publikacja, która zaszokowała świat * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku
Zobacz także:
[
Szostak niejadkiem? Tego nikt się nie spodziewał! ]( http://teleshow.pl/gid,15443786,img,15443818,kat,1024837,title,Karolina-Szostak-apetyczna-gwiazda-kiedys-byla-niejadkiem,galeria.html )
[
Jej twarz ewoluowała! Tori Spelling jak kameleon! ]( http://teleshow.pl/gid,14494181,img,14494231,kat,1024839,title,Tori-Spelling-Jej-twarz-ewoluuje,galeria.html )