Anuszkiewicz będzie nieugięty
- Nie zamierzam w tym uczestniczyć! (...) Zamieciemy aferę pod dywan i co? Chłopak uzna, że to norma, niczego się nie nauczy! Zobaczysz, stoczy się... Mało razy to widzieliśmy? On musi się z tym zmierzyć!
Menadżer, zirytowany, spojrzy ostro na "przyjaciółkę"... A Kamila od razu zmieni ton.
- Cholera, Paweł, możemy stracić klienta!
- Ale możemy go jednocześnie uratować! Czy ty nie widzisz, że za chwilę on nie będzie zdolny do gry?