"Sędzia Anna Maria Wesołowska" skończyła swój żywot po kilku latach emisji
Kilka miesięcy temu TVN zdecydował się na zakończenie emisji "Sędzi Anny Marii Wesołowskiej", nie patrząc na wyniki badań, które wyraźnie dowodziły, że program oglądali w większości ludzi starsi.
Na miejsce wcześniejszego court show, wskoczyła "Ukryta prawda" wzorowana na polsatowskich "Dlaczego ja?" i "Trudnych sprawach".
"To już mogę sprzedać telewizor i nie płacić abonamentu ponieważ nie będzie co oglądać!!Rozmowy w toku i Sędzia Anna Maria Wesołowska to to co oglądałem.Szkoda!Bez tych programów nie warto włączać telewizora-bo po co?", "Wielka szkoda i głupia decyzja. Z tego programu wciąż dowiadywałem się o nowych aspektach prawa, którym mamy do czynienia co chwilę wokół nas, w domu, w szkole. Jak mało który program pokazywał polskie piekiełko. Najlepsze komentarze sędziego Lipińskiego na zakończenie programu. Dla mnie mogą zmienić godzinę, nawet na późno wieczorne i tak bym oglądał" - pisali niezadowoleni internauci z decyzji TVN.(zachowano pisownię oryginalną)