Polskie "American Beauty"
Takiej Sadowskiej jeszcze nikt nie widział! Trenerka pojawiła się w bardzo odważnej stylizacji. Na krótkim filmie z przygotowań widzimy, jak piosenkarka leży nago na podłodze częściowo przykryta jedynie płytami winylowymi.
Trudno oprzeć się wrażeniu, że sytuacja nawiązuje do słynnej sceny z filmu "American Beauty". Mimo że jest to motyw znany i lubiany, to wciąż zachodzimy w głowę, dlaczego Maria zdecydowała się na taki zabieg. Być może odkąd zgubiła kilka nadprogramowych kilogramów, marzy o rozbieranej sesji w magazynie dla mężczyzn, jednak nikt jej jeszcze nie złożył stosownej propozycji? W ten sposób wyszła z założenia, że skoro nie udało się w czasopiśmie, to przyszedł czas na szklany ekran.
Cóż, ciekawy i oryginalny pomysł na promocję. Warto podkreślić, że żaden z pozostałych jurorów nie zdecydował się na zrzucenie ubrań.