A później przyszedł wielki sukces...
A później przyszedł wielki sukces "Kac Vegas"(2009 rok) - prześmieszna komedia o trzech kumplach, którzy zapili na wieczorze kawalerskim i zgubili pana młodego. Galifianakis nie mógł oczywiście zagrać nikogo normalnego, wcielił się więc w Alana. To dziwak i zboczeniec. W pewnym momencie przyznaje się, że ma sądowy zakaz zbliżania się do szkół. Jest także wyraźnie zainteresowany kobietami dużo starszymi od siebie. Nosi śmieszną bieliznę i w zasadzie nikt w ekipie go nie lubi - na wyjazd do Las Vegas załapał się tylko dlatego, że należy do rodziny.
To jednak on jest najśmieszniejszą postacią. Swoim nieprzystosowaniem obnaża pozerstwo pozostałych bohaterów. A przy okazji mówi całkiem dużo prawdy o przyjaźni - Alan nie staje się przystępniejszy, ale pozostali bohaterowie akceptują go takim, jaki jest. Nawet mimo tego, że wciąż pakuje ich w coraz większe kłopoty.
Film był swego czasu wielkim hollywoodzkim zaskoczeniem. Zrealizowany za marne 35 milionów dolarów przyniósł astronomiczne zyski (prawie 500 milionów dolarów) i został najlepiej zarabiająca komedią dla dorosłych. Produkcja zrobiła gwiazdę nie tylko z Galifianakisa, ale też z partnerującego mu Bradleya Coopera. Nic więc dziwnego, że powstała część druga (zarobiła niemal 600 milionów dolarów) i zapowiedziana została trzecia.