Dziennikarz kocha sport, ale najbardziej kocha pracę
Obecnie najstarszy syn dziennikarza ma 32 lata, a młodszy 26 lat. Obaj robią kariery. Rafał jest menadżerem zespołu LemON, Antek perkusistą. Dorośli synowie na pewno są dla Orłosia ważni, ale to najmłodsze pociechy doczekały się książek, których bohaterami zostali.
Orłoś nie jest bowiem tylko dziennikarzem, ale również autorem czterech powieści dla dzieci i młodzieży o przygodach Kuby i Meli, a także poradnika wydanego w 2015 roku pod chwytliwym tytułem "Jak występować i zabłysnąć".
W wolnych chwilach zapracowany dziennikarz oddaje się pasji jaką jest tenis.
Choć lata lecą, wydaje się się, że jego pozycja w branży dziennikarskiej jest niezagrożona. Ostatnie głośne zwolnienia go ominęły. Orłoś ma jednak plan awaryjny, a mianowicie szkolenia z wystąpień publicznych.
Tak pisze na swojej stronie internetowej i w książce: Występowanie przed publicznością można porównać do prowadzenia samochodu: w obu przypadkach możliwe jest dojście do wprawy, ale początki są trudne. Pozostaje oddać się w jego profesjonalne ręce.
Zobacz także: Maciej Orłoś odejdzie z "Teleexpressu"?