Jarosław Kret
Serwis zasłynął tym, że przyznawał prześmiewczą nagrodę Złotej Czcionki. W ten sposób wydawcy "Teleexpressu" w humorystyczny sposób wytykali wpadki rozmaitym osobom i instytucjom. Zaletą programu zawsze było to, że zamiast podawać jedynie sensacyjne i negatywne informacje, prowadzący starali się puścić do widza oko i pokazać dystans. Dlatego, mimo że program trwa tylko 15 minut, to znaleziono czas na segment "Galeria Ludzi Pozytywnie Zakręconych", w której przedstawiane są osoby o niecodziennych hobby.
Pamiętacie, że jednym z prowadzących "Teleexpressu" był Jarosław Kret? Dziennikarz prowadził serwis tylko rok. Później rozpoczął karierę pogodynka, co przyniosło mu sporą popularność.