Prawdziwe życie nastoletnich mam
Iza ma 16 lat i od ośmiu miesięcy wychowuje Nikolę. Wspólnie z ojcem dziewczynki, 20-letnim Tomkiem, chcą się pobrać. By jednak zalegalizować związek, muszą uzyskać zgodę sądu. To właśnie podczas rozprawy w sądzie opiekuńczym poznajemy bohaterów, którzy nie kryją obaw przed czekającym ich orzeczeniem. Na szczęście sąd przychylił się do ich wniosku, mimo to do sielanki jest jednak daleko.
Choć historia każdej z nastoletnich mam jest inna, to łączy je jedno: bardzo kochają swoje dzieci i starają się im stworzyć normalną rodzinę. Jak dotąd mieliśmy okazję widzieć bohaterki nie tylko w produkcji MTV, ale też niektóre z nich w programach śniadaniowych, czy podczas konferencji prasowej związanej z premierą serii. Wszystkie sprawiają wrażenie skromnych, normalnych dziewczyn, które - mamy nadzieję - nie powtórzą scenariusza swoich odpowiedniczek z amerykańskiej edycji programu o młodych mamach, dziś celebrytek i autorek sekstaśm.
Czy historie polskich nastoletnich matek przyciągną przed telewizory tłumy? Miejmy nadzieję, bo ich prawdziwe historie mogą skuteczniej uzmysłowić młodym ludziom skutki nierozważnych decyzji niż niejedno kazanie rodziców czy księdza. Jednak ten program to nie tylko przestroga. To przede wszystkim nadzieja dla innych dziewczyn w podobnej sytuacji na to, że nieplanowana ciąża w młodym wieku to owszem, ogromne wyzwanie, ale nie koniec świata.
KŻ/AOS