Ups! Tego nikt się nie spodziewał
Podczas jednego z programów na żywo Marcinowi Prokopowi pękły spodnie w kroku. Na szczęście dziennikarz i Dorota Wellman świetnie sobie radzą w takich momentach i wszystko obrócili w żart.
- Pani w obuwniczym miała taki ruch, że aż jej się buty rozeszły. A mnie się rozeszły spodnie, taka ekscytacja nastąpiła w ramach programu - powiedział Prokop.