"W pustyni i w puszczy"
Niezręczna sytuacja z udziałem młodego aktora Mateusza Rzeźniczaka skonfudowała Piotra Kraśkę. Rozmowa dotyczyła współpracy z Andrzejem Wajdą, a gwiazdor miał odpowiedzieć, jaki film wybitnego reżysera obejrzał jako pierwszy. Odpowiedź zaskoczyła wszystkich.
- Ja pamiętam, jak tata zabrał mnie do kina na "W pustyni i w puszczy" do kina. I to był mój pierwszy film.
Piotr Kraśko starał się naprowadzić Rzeźniczaka i uświadomić mu, że Wajda nie wyreżyserował tego dzieła.
- Ale to był pierwszy film, jaki widziałeś w ogóle, a chodzi o pierwszy Andrzeja Wajdy...
Aktor jednak szedł w zaparte, a Piotr Kraśko odpuścił Mateuszowi.