Trudno jej się z tym pogodzić
Niepochlebne opinie kosztują ją wiele nerwów. Chociaż stara się nie poddawać złym emocjom, nie jest to łatwe.
– Nie da się tymi negatywnymi komentarzami do końca nie przejmować. Jestem tylko człowiekiem, czasami mam gorszy dzień i bardziej mnie dotykają niektóre sprawy. Nie chcę tworzyć wokół siebie jakiegoś sztucznego, nadmuchanego wizerunku. Zawsze powtarzam sobie, że mam prawo popełniać błędy, bo jestem tylko człowiekiem. Moja podstawowa zasada to nie być sztuczną - zapewniała w wywiadzie dla "Faktu".