Długo się leczyła
Stan Martyny Wojciechowskiej również był poważny. Podróżniczka miała złamany kręgosłup, pękniętą kość łonową i pozrywane mięśnie. Przez chwilę myślała, że to już koniec. Była tak bardzo załamana, nie chciała się leczyć. Musiała nosić gorset ortopedyczny i poruszać się na wózku inwalidzkim. Dopiero po kilku tygodniach rehabilitacji zaczęła stawiać pierwsze kroki, ale dopiero pół roku później mogła zdjąć gorset ortopedyczny. * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!*
* W tym temacie: Szymon Majewski zgolił włosy! Co się stało?*