Dawni opozycyjni współpracownicy Jacka Kurskiego podziwiali go za odwagę. Dziś niektórzy mówią wprost, że wstydziliby się koło niego nawet stanąć. - Płakać mi się chce, gdy patrzę na Jacka. Co się stało z tym człowiekiem, którego poznałam w podziemiu? - mówi jedna z nich w materiale "Newsweeka".