Zwycięzca "Jednego z dziesięciu" proponuje zaskoczonej hostessie teleturnieju wygrany przed chwilą pobyt w hotelu. Oszołomiona pani Sylwia tylko kręci z zakłopotaniem głową, widzowie komentują "Na widok pięknej kobiety mężczyźni czasem tracą rozum, więc ten pan jest usprawiedliwiony". Otóż wcale nie!