Zdaniem wielu, niedawne żarty Stephena Colberta z powodów nieobecności księżnej Kate były niesmaczne, tym bardziej że brytyjska następczyni tronu poinformowała, że zmaga się z nowotworem. Wywołany do tablicy amerykański komik w końcu odniósł się do głosów krytyki. Jak jednak zwracają uwagę niektórzy, ostatecznie wcale za swoje żarty nie przeprosił.