Po przywróceniu świetności gatunkowi klasycznego kryminału spod znaku Agathy Christie, Rian Johnson nie spoczął na laurach i z dużego przeniósł się na mały ekran. Stworzony przez niego "Poker Face" to kawał dobrej rozrywki, choć do genialności, o jakiej pisali amerykańscy krytycy, trochę mu brakuje.