Ostatnią i największą miłością "Czterdziestolatka" była Monika Dzienisiewicz – Olbrychska. To dla niej Andrzej Kopiczyński zostawił żonę i córkę. Kiedy ukochana zmarła, nic o tym nie wiedział. Był już ciężko chory i pozbawiony kontaktu z rzeczywistością.