Dwie poważne wpadki w ciągu kilku dni i jest efekt: niezależna telewizja rosyjska TV Dożd, nadająca z Rygi, ukarana została odebraniem licencji przez Łotyszy za prorosyjskie wypowiedzi. Redakcja wcześniej przepraszała i zwolniła winnego dziennikarza. - Kontynuujemy pracę - twierdzi stacja.