Filip Styczyński już na początku telewizyjnej kariery zdążył mocno narazić się politykom Platformy Obywatelskiej. Wielokrotnie zarzucali mu, że zachowywał się nieprofesjonalnie i nazywali gówniarzem. Jego ostatnia "rozmowa" z Krzysztofem Brejzą spotkała się już nie tylko z krytyką, ale i kpinami wśród dziennikarzy. Dlaczego?