Niewielkie kamery umieszczane zazwyczaj za przednią szybą samochodu zdobywają coraz większą popularność. Są niedrogie, ogólnodostępne i z założenia bardzo pożyteczne. Ale nie zawsze.
Rejestratorem jazdy nagrywano już katastrofy lotnicze, spadający meteoryt czy pobicie piratki drogowej. W Polsce policja dostaje coraz więcej nagrań, na których uchwycono wykroczenia.