Nie dał widzom odetchnąć
Analizując przyczyny porażki swojego ostatniego telewizyjnego projektu, stwierdził, że zgubił go dobrobyt, który oferował widzom w swoim wystawnym show.
- Nasz program, w odróżnieniu od innych programów satyrycznych, był niezwykle bogaty, nasycony, powiedziałbym jak tort Magdy Gessler. [...] może daliśmy ludziom coś takiego, co w pewnym momencie się przejadło. Nasza oferta była tak bogata, tak prześcigaliśmy się w pomysłach, że ludzie nie mogli złapać oddechu - powiedział komik.
Majewski przyznał też, że bogactwo dotyczyło nie tylko oferty jego programu, ale i kosztów jakie pociągała za sobą jego produkcja.
Szymon Majewski - Showman, czyli spowiedź świra * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku