Babski król
Jedno jest pewne, silna więź z matką i częste przebywanie w towarzystwie kobiet sprawiły, że Majewski do dziś najlepiej czuje się w damskim gronie.
- Uwielbiam towarzystwo koleżanek mojej żony, a z facetami kompletnie nie umiem gadać. [...] Moja ulubiona sytuacja to dziesięć znajomych mojej żony i ja w środku. Babski król, tak nazywano mnie od podstawówki - wyznaje.
Spowiedź Szymona Majewskiego * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku