''Szpilki na Giewoncie''
Im impreza bardziej się rozkręcała, tym oręż dziewczyn nabierała na sile. Ciężkie działo wytoczyła w końcu Agnieszka. Niesiona na fali "procentów" rzuciła na płeć "brzydką" klątwę: "Niech epidemia ich wykończy!". Zabrzmiało prawie, jak "Samiec, twój wróg!" w słynnej "Seksmisji".