Oświadczył się Renulce
- Dlatego ja zawsze biorę damską wersję - zażartował Wojewódzki.
- A żonie dajesz tę z cenami? - zapytał go Wojtek.
- Ja jeszcze nie mam żony. Ale chcę mieć bardzo. Tylko krępuję się zapytać. A zadzwoniłbyś po programie i zapytał w moim imieniu? Załatwisz to? - prowokował prowadzący.
Szczęsnemu nie trzeba było dwa razy powtarzać.
- Renulka, tak? A ona w ogóle ogląda? Renulka, chciałem cię w imieniu Kuby, który się bardzo wstydzi i pewnie wiesz, że jest wstydliwym chłopakiem, zapytać, Kuba, uklęknij! Renulka, czy wyjdziesz za niego? - zapytał Szczęsny.
Myśłicie, że Renata odpowie na takie oświadczyny?