Wojciech Mann z każdym potrafił się dogadać
Na koniec wymiana kurtuazyjnych zdań między Wojciechem Mannem i Dodą. Prowadzący chyba nie do końca traktował wokalistkę poważne, ale właśnie za jego lekko złośliwe poczucie humoru lubimy go najbardziej!
Będziecie tęsknić za programem?
AOS/KŻ