Nina Terentiew
Święta Bożego Narodzenia to taki czas, kiedy nawet caryca polskiej telewizji, jak nazywano Ninę Terentiew, pozwalała sobie na chwilę luzu. W chwili tego nagrania, zimą 1996 roku, dziennikarka pełniła jeszcze rolę zastępcy dyrektora ds. programowych TVP2, ale już kilkanaście miesięcy później przejęła nad tą dziedziną pełnię władzy. Niepodzielne rządy Terentiew na Woronicza trwały do 2006 roku. Później caryca zmieniła jedynie imperium, w którym panuje. Dziś nie jest to już Dwójka, a Polsat.