Zrobi dla niej wszystko
- Chyba także wpadłem jej w oko, bo pozwoliła się odwieźć do domu. Niebawem bez wahania pojechałem z nią na placówkę do Niemiec, choć musiałem kilka razy w tygodniu latać do Polski, a to na plan, a to do teatru. Choć zdarza się, że zapomnę o urodzinach albo imieninach Ewy, czy też naszej rocznicy ślubu, to mam nadzieję, że ona wie, że jest kobietą, która mi imponuje, inspiruje mnie, zaskakuje - dodał.