Nie czuje się gwiazdą
Jak udowadnia Grabowski, nie trzeba wcale gościć na okładkach magazynów i promować się na czerwonym dywanie, by być jednym z najpopularniejszych aktorów. Chociaż artysta od lat skutecznie unika blasku fleszy, cieszy się niemal niesłabnącą sympatią widzów. A to przekłada się na zawodowe propozycje, na brak których w ostatnim czasie nie może narzekać.
Jak zapewnia sam zainteresowany, chociaż osiągnął sukces, sława nie uderzyła mu do głowy.
- Nie wiem, czego pragną gwiazdy, bo po pierwsze nie jestem gwiazdą, a po drugie pragnę czegoś zupełnie innego - wyznał w wywiadzie dla dwutygodnika "Party".